W związku z tym, że nie możemy spotykać się bezpośrednio, zapraszam wszystkich do codziennej gimnastyki narządów artykulacyjnych.
ZACZYNAMY!!!
Ćwiczenia języka
1. Otwieramy szeroko buzię, wysuwamy język ? i unosimy go do góry, następnie kierujemy do dołu i na boki. W prawo i w lewo. Powtarzamy ćwiczenie 3 razy.
2. Buzia otwarta, język unosimy do góry i przesuwamy nim po zewnętrznej stronie górnych zębów, nastepnie przesuwamy nim po zewnętrznej stronie dolnych zębów☺.
3. Buzia otwarta. Tym razem przesuwamy językiem po wewnętrznej stronie zębów. Dolnych i górnych.
4. Buzia otwarta. Język leży płasko w buzi. Następnie unosimy język do wałka dziąsłowego (wzniesienie na podniebieniu – za górnymi jedynkami), dotykamy do niego i opuszczamy. Powtarzamy od 3 do 5 razy.
5. Język to pędzel a podniebienie to sufit. Otwieramy buzię i…. malujemy pędzlem na suficie różne wzory (kropki, kreski i esy-floresy☺).
6. Kląskamy językiem naśladując odgłos końskich kopytek.
Ćwiczenia warg
1. Robimy z ust dzióbek i kilkakrotnie przesuwamy nim w prawo i w lewo.
2. Robimy z ust dzióbek i „puszczamy” buziaki?w kierunku mamy lub taty.
3. Układamy usta w kształcie ryjka. Zęby złączone. Powtarzamy ćwiczenie kilka razy.
4. Dolną wargą zakrywamy górną wargę, po chwili następuje zmiana i górna warga zakrywa dolną.
5. Robimy dziobek a następnie rozciągamy usta w uśmiechu „od ucha do ucha”?.
Miłych ćwiczeń. Pozdrawiam.